Manchester City. Pep Guardiola narzeka na przeładowany terminarz. "Modlę się, aby wszyscy dokończyli mecz"

Pep Guardiola narzeka na przeładowany terminarz: Modlę się, aby wszyscy dokończyli mecz. To całkowicie szalone
Lina Reshetnyk / shutterstock.com
Jeszcze nigdy piłkarze najlepszych klubów nie mieli do rozegrania tylu spotkań w tak krótkim czasie. Pandemia koronawirusa i późniejsze rozpoczęcie sezonu 2020/2021 sprawiły, że gra toczy się niemal bez przerwy. Przed spotkaniem z West Hamem narzekał na to Pep Guardiola.
Trenerzy czołowych angielskich drużyn od dłuższego czasu zwracają uwagę na rozgrywanie zbyt dużej liczby spotkań. Jeszcze zanim wybuchła pandemia koronawirusa, na problem narzekali Juergen Klopp czy Pep Guardiola.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz piłkarze grają jednak jeszcze częściej, bo sezon 2020/2021 rozpoczął się w najlepszych ligach dopiero we wrześniu, a rozgrywki ze względu na czerwcowe mistrzostwa Europy muszą zostać zakończone najpóźniej w maju. Szkoleniowiec Manchesteru City nie ukrywa, że przyprawia go to o ogromny ból głowy.
- Uwielbiam grać w piłkę nożną i oglądać futbol, ale ten terminarz to za dużo. Znam tę branżę, to dla piłkarzy zbyt wiele. Mówię tu przede wszystkim o drużynach z Europy - być może z pozostałymi jest nieco lepiej - powiedział.
- Aby sprzedawać lepszy produkt, musisz postawić na jakość. Wiem, co się wydarzy. Bardzo chciałbym, aby każdy mógł grać w wielu meczach, ale po dwumiesięcznej przerwie przede wszystkim chronię piłkarzy - dodał.
- Teraz musimy zacząć wszystko od nowa. Gracze doznają dużej liczby kontuzji, to normalne. Po prostu modlę się, aby wszyscy dokończyli mecz - stwierdził szkoleniowiec.
- To szalona sytuacja. Chcą tworzyć nowe rozgrywki i zawsze jest tak samo, w ciągu całego roku mamy dwa lub trzy tygodnie odpoczynku. Wszystkie drużyny w Europie mają ten problem, kalendarz jest dla nich całkowicie szalony - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Oct 2020 · 08:47
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również