Manchester United. Brexit kibiców "Czerwonych Diabłów". Niechlubny rekord na Old Trafford

Trener "Czerwonych Diabłów", Ole Gunnar Solskajer potraktował rozgrywki Ligi Europy ze znaczną rezerwą. Dał szansę gry młodym piłkarzom, m.in. Masonowi Greenwoodowi i Tahithowi Chongowi. Jak się okazało, podobne podejście do spotkania przeciwko kazachskiej drużynie mieli fani zespołu z Manchesteru.

Na Old Trafford dało się dostrzec zaskakująco dużo wolnych miejsc. Padł niechlubny rekord, bo pojawiło się niewiele ponad 50 tysięcy kibiców, czyli około 8 tysięcy mniej, niż dotychczas wynosiła najniższa frekwencja klubu na meczach Ligi Europy.

Atmosfera na trybunach była wyjątkowo spokojna. Kibice obserwowali zmagania na boisku, jakby byli przekonani o bezproblemowym zwycięstwie swoich ulubieńców. Chwilę radości dał im wspomniany Greenwood, zdobywając jedynego, zwycięskiego gola w 73. minucie spotkania.

W najbliższej kolejce Premier League Manchester United zagra na wyjeździe z West Hamem. Kibice powinni znacząco poprawić frekwencję w następnym domowym spotkaniu ligowym, bowiem na Old Trafford przyjeżdża Arsenal.