Manchester United. Solskjaer bezradny wobec Sancheza. "Nie mogę nic z nim zrobić"

Sanchez trafił do Manchesteru United w styczniu 2018 roku. Początkowo uznano go za duże wzmocnienie "Czerwonych Diabłów", ale nigdy nie sprostał wysokim oczekiwaniom.

Wydawało się, że Chilijczyk - tak jak kilku jego kolegów z drużyny - odżyje po odejściu Jose Mourinho. Na razie nic takiego nie miało jednak miejsca. We wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z PSG zastąpił kontuzjowanego Jessego Lingarda i był jednym ze słabszych zawodników na boisku.

- Nie mogę nic zrobić z Sanchezem - przyznał po meczu Ole Gunnar Solskjaer. - Kiedy gra, to musi sam odnaleźć siebie. Wszyscy wiedzą, że ma wysokie umiejętności - podkreśla Norweg.

Sanchez w tym sezonie wystąpił w dziewiętnastu meczach Manchesteru United we wszystkich rozgrywkach. Jego bilans jest słaby: strzelił dwa gole i zaliczył cztery asysty.