Maradona atakuje arbitra: To była wielka kradzież. To Kane faulował, tam nie było karnego

Maradona atakuje arbitra: To była wielka kradzież. To Kane faulował, tam nie było karnego
Alexandr Mysyakin, wikicommons
Diego Armando Maradona nie ukrywał wzburzenia po meczu Anglii z Kolumbią w 1/8 finału mistrzostw świata w Rosji. Jego zdaniem sędzia okradł Kolumbijczyków w tym spotkaniu. 
W regulaminowym czasie gry był remis 1:1 po golach Kane'a z karnego oraz Yerry'ego Miny z doliczonego czasu gry drugiej połowy. W rzutach karnych lepsi okazali się Anglicy, wygrywając 4:3. I to właśnie jedenastka podyktowana na Kanie, nie spodobała się Maradonie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tam nie było karnego. To Kane faulował. Zasady zezwalają na skorzystanie z systemu VAR, więc dlaczego arbiter z niego nie skorzystał? To po prostu niemożliwe, takie rzeczy należy piętnować - stwierdził były reprezentant Argentyny cytowany przez serwis goal.com.
- Ten sędzia nie ma żadnego pojęcia o futbolu. Kolumbijczycy prosili o VAR, ale on nie skorzystał z takiej możliwości. Dwukrotnie Anglicy przewracali się w polu karnym, a on ich nawet nie upomniał - dodał.
To była wielka kradzież. Chciałem przeprosić wszystkich Kolumbijczyków, ale to nie ich piłkarze zawinili - ocenił.
Człowiek, który wybiera sędziów do prowadzenia meczów, Pierluigi Collina, jest bardzo zły w tym, co robi. On musi przeprosić wszystkich Kolumbijczyków - podkreślił Maradona.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński04 Jul 2018 · 15:39
Źródło: goal.com

Przeczytaj również