"Marca" wychwala Leo Messiego. "Zrobił to, choć wiedział, że Lewandowski wygra"

Dwa miesiące temu to Messi triumfował. Argentyńczyk otrzymał najbardziej prestiżową nagrodę indywidualną, Złotą Piłkę. Robert Lewandowski, który także pojawił się wówczas na gali w Paryżu, musiał zadowolić się nagrodą pocieszenia dla najlepszego strzelca w Europie.

Messi w ładnych słowach mówił wtedy o Polaku. Stwierdził choćby, że Polak powinien otrzymać Złotą Piłkę za 2020 rok. Przypomnijmy, że “France Football” ze względu na pandemię anulowało wtedy plebiscyt.

Rachunki poniekąd wyrównały się na gali FIFA The Best, bo tym razem za najlepszego piłkarza 2021 roku uznano Lewandowskiego.

Duże kontrowersje po gali wywołały informacje, jak głosowali poszczególni zawodnicy. Okazało się bowiem, że Messi zagłosował na Neymara, Kyliana Mbappe i Karima Benzemę. “Lewy” wybrał z kolei Jorginho, Messiego oraz Cristiano Ronaldo.

Lewandowski ostatecznie uzbierał najwięcej głosów i mógł po raz drugi z rzędu cieszyć się z tej nagrody. Statuetkę odebrał w Monachium z rąk Olivera Kahna. O wyróżnieniu musiał więc wiedzieć już wcześniej.

Zauważyła to “Marca”, która postanowiła docenić Messiego. Za co? Za to, że ten pokazał się podczas gali przynajmniej wirtualnie, korzystając z połączenia wideo.

- Siedział z iPadem w ręku przez godzinę, choć wiedział, że to Lewandowski będzie triumfował. Był to serdeczny i po prostu ludzki gest w kierunku Roberta, którego pochwalił już podczas gali "France Football", gdy dodawał mu otuchy - można przeczytać.

Obaj piłkarze znaleźli się też w najlepszej jedenastce roku. Całe zestawienie znajdziecie TUTAJ.