Marco Paixao: Chcę znów zostać królem strzelców

Marco Paixao: Chcę znów zostać królem strzelców
asinfo
Marco Paixao ze swoimi 26 bramkami został najlepszym strzelcem Lotto Ekstraklasy w kalendarzowym roku 2017. – Cieszę się z każdego swojego trafienia w barwach Lechii. Myślę, że udało mi się zrobić „coś dużego”. Ale liczę na więcej. W nowym roku chcę znów zostać królem strzelców – mówi napastnik gdańskiej drużyny.
- Cieszę się, że udało mi się zrobić „coś dużego”. Odczuwam radość z każdej bramki strzelonej dla Lechii, bo przecież gole są esencją futbolu. To dla tych kilku czy kilkunastu sekund radości każdy z piłkarzy poświęca długie godziny treningów. Po to też kibice przychodzą na stadiony. Wiadomo, że np. elementy taktyczne jak właściwe ustawienie, gra pressingiem, utrzymywanie odległości między formacjami i inne są bardzo ważne, ale najistotniejsze są te momenty, kiedy piłka wpada do siatki rywala. Po to też kibice przychodzą na stadiony, czy zasiadają przed telewizorami. By zobaczyć gole swojej drużyny i móc poderwać się z krzesełka czy z kanapy z głośnym okrzykiem - powiedział cytowany przez oficjalną stronę swojego klubu.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To, że ja trafiam do siatki i moje nazwisko skandowane jest przez kibiców to nie jest tylko i wyłącznie moja zasługa. Gdyby nie koledzy z drużyny, mój dorobek strzelecki byłby znacznie mniejszy. To oni muszą przecież rozegrać akcję, wymanewrować defensywę rywala i dostarczyć piłkę w pobliże bramki. Sam nie byłbym w stanie tego zrobić. Nie zapominajmy też o naszych trenerach. To dzięki codziennej pracy z nimi mamy wyćwiczone schematy, dzięki którym udało nam się kilkukrotnie wyprowadzić rywala w pole i strzelić bramkę - dodał.
- Będę starać się ze wszystkich sił, by także w nowym roku moje nazwisko często pojawiało się w protokołach meczowych w rubryce „strzelec gola”. Postaram się powtórzyć osiągnięcie z poprzedniego sezonu i także w 2018 roku sięgnąć po koronę króla strzelców Lotto Ekstraklasy. Tym razem jednak chcę panować samodzielnie [w ubiegłym sezonie tytuł króla strzelców przypadł Marco oraz Marcinowi Robakowi], więc muszę być lepszy od wszystkich chociaż o tego jednego gola. Król może być tylko jeden - zakończył Paixao.
Źródło: lechia.pl

Przeczytaj również