Mateusz Klich o przygotowaniach na spotkanie ze Szwecją: Ja mógłbym grać same mecze i nie trenować

Mateusz Klich o przygotowaniach na spotkanie ze Szwecją: Ja mógłbym grać same mecze i nie trenować
Łukasz Sobala/Pressfocus
Już jutro Polskę czeka ostatni mecz w fazie grupowej mistrzostw Europy. Głos przed spotkaniem, które zdecyduje o awansie, zabrał Mateusz Klich.
Pomocnik Leeds United pojawił się na konferencji prasowej. Na początku 31-latek został poproszony o porównanie swojej roli w drużynie Marcelo Bielsy oraz reprezentacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Staram się to samo robić w kadrze, co w klubie. Jeśli jest szansa, to chcę wyjść wyżej, zaatakować rywali, by mieli jak najdalej do naszej bramki - stwierdził pomocnik.
- Szwedzi przez ostatnie siedem meczów stracili jedną bramkę, widziałem statystyki, ale jeśli będziemy grać szybko piłką, jeśli będziemy skoncentrowani, to możemy im strzelić więcej niż jednego gola. Robert sam pewnie chciałby im strzelić dwie bramki. Mamy ludzi do tego, mamy plan na ten mecz i jesteśmy w stanie to zrobić - skomentował Klich.
- Na pewno trzeba też będzie zwrócić uwagę na Isaka. W ostatnim meczu Szwecji ze Słowacją grał bardzo dobrze, dryblował kogo chciał i na pewno będzie największym zagrożeniem. Ale jeśli wykonamy nasz plan, to powinno być dobrze - kontynuował rozgrywający.
Szwecja ma już pewny awans z grupy. Klich jednak wątpi w to, że rywale wykażą się mniejszym zaangażowaniem.
- Szwecja wygrywając mecz z nami, będzie na pierwszym miejscu w tabeli. To, że mają pewny awans to jedno, a wygrać grupę na EURO, to drugie. Na pewno podejdą do tego meczu profesjonalnie i nie będą nam odpuszczać - ocenił Klich.
31-latek został także poproszony o skomentowanie tego, że Polacy mają bardzo mało czasu na regenerację. Mecz z Hiszpanią był w sobotę, podczas gdy Szwedzi rozgrywali swoje ostatnie spotkanie dzień wcześniej.
- Ja lubię krótkie przerwy. Mógłbym grać same mecze i nie trenować, także dla mnie nie ma problemu. Wiem, jak się powinienem zregenerować. Ja lubię grać co trzy dni i mi to odpowiada - z uśmiechem przyznał Klich.
Mecz ze Szwecją odbędzie się jutro o godzinie 18:00.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos22 Jun 2021 · 19:33
Źródło: Łączy Nas Piłka

Przeczytaj również