MŚ w koszykówce. Mateusz Ponitka starł się z Marcinem Gortatem. "Czemu nie możesz nam normalnie pogratulować?"

Polacy w niesamowitych okolicznościach pokonali po dogrywce Chiny 79:76 w drugim meczu na mistrzostwach świata. Bohaterem spotkania był Mateusz Ponitka, który zdobył 25 punktów i dołożył do tego 9 zbiórek.

Po zakończeniu spotkania Marcin Gortat zwrócił uwagę, że Chińczycy przegrali to spotkanie na własne życzenie, popełniając proste błędy w kluczowych momentach.

- Cieszę się z wygranej, ale Chiny nam ten mecz oddały!! Bez kitu od 5 min Chiny nie umieją wznowić akcji z autu!!! Na takim turnieju jest to niedopuszczalne - napisał Gortat.

Te słowa nie przypadły do gustu Mateuszowi Ponitce. Reprezentant Polski wyraził swój żal związany z tym, że były koszykarz NBA nie docenia wysiłku i starań podopiecznych Mike'a Taylora.

- Muszę stanąć w obronie drużyny i zapytać, czemu nie możesz nam normalnie pogratulować, cieszyć się z nami i nie umniejszać naszej wygranej? - odpowiedział 26-latek.