Mesut Ozil uderzył w Arsenal. "Jest mi przykro. W tych czasach trudno o lojalność"

Mesut Ozil uderzył w Arsenal. "Jest mi przykro. W tych czasach trudno o lojalność"
MDI / Shutterstock.com
Mesut Ozil wydał oświadczenie na temat swojej sytuacji. Niemiec zarzuca Arsenalowi, że ten zachował się wobec niego nielojalnie.
Ozil ostatni raz w Premier League zagrał jeszcze przed wiosenną przerwą spowodowaną wybuchem pandemii koronawirusa. Na kolejne występy się nie zanosi. Piłkarz nie został zarejestrowany do gry.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jestem głęboko rozczarowany faktem, że nie zostałem zgłoszony do Premier League. Gdy w 2018 roku podpisywałem nowy kontrakt, to zobowiązałem się do lojalności wobec klubu, który kocham. Jest mi przykro, że nie zostało to odwzajemnione. Dowiedziałem się, że w dzisiejszych czasach jest trudno o lojalność - napisał Ozil.
Niemiec długo nie zabierał głosu na temat sytuacji. Jak twierdzi, był przekonany, że dostanie jeszcze szansę.
- Przed przerwą pandemiczną byłem bardzo zadowolony z naszego rozwoju pod wodzą Mikela Artety. Znaleźliśmy się na dobrej drodze, a ja prezentowałem się dobrze. Potem wszystko się zmieniło i nie mogłem już grać. Co mogę dodać? W Londynie czuję się jak w domu, mam w klubie przyjaciół i czuje więź z kibicami - twierdzi były reprezentant Niemiec.
Ozil deklaruje, że nie zamierza się poddawać. Niemiec chce jeszcze zagrać w barwach "Kanonierów".
- Bez względu na wszystko będę walczył o swoją szansę. Nie pozwolę, by mój ósmy sezon w Arsenalu zakończył się w taki sposób. W moim nastawieniu nie zmieni się nic - będę dalej trenował najlepiej jak potrafię - deklaruje doświadczony pomocnik.
Kontrakt Ozila obowiązuje do połowy przyszłego roku. Niemiec co tydzień z jego tytułu otrzymuje 350 tysięcy funtów.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski21 Oct 2020 · 14:17
Źródło: Twitter

Przeczytaj również