Cracovia. Michał Probierz zapytany o nowego szkoleniowca Wisły Kraków. "Whisky z nim nie piłem"

Opiekun "Pasów" został zapytany o zmiany na ławce trenerskiej "Białej Gwiazdy". Drużynę Wisły Kraków przejął Peter Hyballa. Probierz już wcześniej miał okazję spotkać niemieckiego szkoleniowca. Obaj rywalizowali, gdy przed rokiem Cracovia grała z Dunajską Stredą w el. Ligi Europy.

- Trener Hyballa nie rozpozna tej drużyny, bo tu już połowy z tamtych zawodników nie ma. Przypuszczam też, że trener nie zdaje sobie sprawy z atmosfery, jaka tu może być, bo podejrzewam, że jeszcze nigdy nie grał w takich derbach. Nie będzie kibiców, ale derbowa otoczka ciągle jest - ocenił Probierz.

- Nasza "znajomość"? Whisky z nim nie piłem. Nawet nie wiem, jakie pije. A może pije wino? To mogę mu wino Cracovii sprezentować. Nie róbmy z nas wrogów. Życzę mu powodzenia, przyjechał do obcego kraju i nie mam zamiaru wywoływać jakiejś wojny - dodał.

Hyballa swego czasu porównał zespół Probierza do drużyny koszykarzy. Polski trener puścił w niepamięć tamte słowa.

- Czy żywię o to urazę? To jest piłka nożna. Powiedział co powiedział, miał prawo. A ja się zastanawiam czy przygotowuję się do walki MMA. Niczego z trenerem Hyballą nie zrobiłem, a on jest przedstawiany jak wojownik, który przyjechał tu po to, żeby toczyć ze mną wojnę. Nie szukajmy taniej sensacji - zakończył Probierz.