Mierzejewski w Legii? "Sytuacja była idealna. Wierzyłem, że mogę wrócić do Polski"

Mierzejewski w Legii? "Sytuacja była idealna. Wierzyłem, że mogę wrócić do Polski"
YouTube
Adrian Mierzejewski, zawodnik Sydney FC, w rozmowie z serwisem sport.pl przyznał, że mógł latem trafić do Legii Warszawa.
Mierzejewski przyznał, że właściciele Legii kontaktowali się z agentem piłkarza wiosną minionego roku. - W marcu do mojego agenta dzwonili Bogusław Leśnodorski i Michał Żewłakow. Dali znak, że latem możemy negocjować - powiedział.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zawodnik był pozytywnie nastawiony do gry przy Łazienkowskiej. Wiele argumentów przemawiało za jego transferem. - Sytuacja była idealna. Polak, który zna Warszawę, w ostatnich latach miał świetne statystyki, nie stary, bo 30-letni. I za darmo - dodał.
Ostatecznie Mierzejewski wylądował w Sydney. W Legii doszło do zmian w klubie, a nowy właściciel nie był zainteresowany pozyskaniem byłego reprezentanta Polski. - W międzyczasie zmieniła się władza i chyba zapomniano o tym temacie. Szkoda, bo naprawdę wierzyłem w to, że mogę wrócić do Polski. Ale była cisza. Cisza, która mnie zaskoczyła - stwierdził.
Zawodnik wciąż jednak nie wyklucza, że kiedyś trafi do Warszawy. - Po transferze Eduardo myślę, że ze trzy lata pokopię w Australii i dopiero wtedy spakuję walizki. Może Legia będzie zainteresowana? - zakończył.

Przeczytaj również