Mioduski o kulisach odejścia Guilherme. "Dostał od nas to, co chciał. Może za późno zaczęliśmy negocjacje?"

Mioduski o kulisach odejścia Guilherme. "Dostał od nas to, co chciał. Może za późno zaczęliśmy negocjacje?"
Tomasz Bidermann / shutterstock.com
Guilherme, pomocnik Legii Warszawa, nie przedłużył kontraktu z Legią i w styczniu zmieni barwy klubowe. O kulisach negocjacji z Brazylijczykiem opowiedział Dariusz Mioduski w rozmowie z "Super Expressem".
Prezes Legii Warszawa zaprzeczył, że przyczyną odejścia zawodnika były pieniądze. - Wcale nie poszło o pieniądze, bo pod tym względem doszliśmy do porozumienia i Guilherme dostał od nas to, co chciał. Sygnalizował jednak, że wciąż czeka na ofertę z zewnątrz, bo jest w takim wieku, że chciałby spróbować czegoś nowego - podkreślił.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mioduski ocenił, że rozmowy o przedłużeniu kontraktu można było rozpocząć wcześniej. - A czy nie za późno zaczęliśmy negocjacje o przedłużeniu umowy? Może i tak, ale… Guilherme też nie zawsze był w topowej formie, nie zawsze przekonywał, miewał kontuzje - dodał.
Guilherme otrzymał z Legii bardzo dobrą ofertę, jednak nie zdecydował się z niej skorzystać. - Ostatnio jednak, w trudnym okresie dla zespołu, okazał się jednym z liderów i dlatego, jak mówię, żałuję jego odejścia. Powtarzam jednak: spełniliśmy życzenia piłkarza, ale zdecydował się skorzystać z innej opcji - zakończył Mioduski.

Przeczytaj również