Mirosław Smyła po wygranej Korony Kielce: Powiedzieliśmy sobie, że zaczniemy wszystko od nowa

Mirosław Smyła po wygranej Korony Kielce: Powiedzieliśmy sobie, że zaczniemy wszystko od nowa
YT
Trener Korony Kielce Mirosław Smyła nie miał większych uwag do swoich podopiecznych po pokonaniu Zagłębia Lubin 1:0 (1:0) w sobotnim meczu 14. kolejki PKO Ekstraklasy.
Zespół z Suzuki Arena po trzecim zwycięstwie w sezonie awansował na piętnaste miejsce w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Dwa tygodnie temu powiedzieliśmy sobie, że zaczynamy wszystko od nowa. Mecz w Gliwicach był pierwszym od tej rozmowy i zobaczyliśmy tam już namiastkę dobrej gry, ale bez punktów. Poszliśmy krok dalej i jest pozytywny wynik, a więc nasza sumienna praca przyniosła efekt trzypunktowy w grze z trudnym przeciwnikiem, który dużo biega i potrafi wiele zrobić z piłką - wyznał Smyła w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu z Kielc.
- Skupiamy się na tym co będzie od przyszłego tygodnia. Bardzo ważna jest dla nas grupa piłkarzy, którzy nie zagrali, ponieważ Jakub Żubrowski wypada w meczu z Lechem za cztery żółte kartki, stąd trening wyrównawczy da nam informację, kto ma go zastąpić. Zmiany coś wniosły, co było widoczne po zaangażowaniu - podkreślił opiekun Korony.
- Praca i solidna gra, która pozwoliła się mądrze przeciwstawić rywalom, dały nam trzy punkty. Z jednej strony trzeba wyciągnąć wnioski z tego meczu, z drugiej jednak musimy o nim zapomnieć i wziąć się ostro do pracy, ponieważ czeka nas ultra trudna potyczka z Lechem Poznań i tam też musimy pokazać się z dobrej strony - podsumował Smyła.
(za korona-kielce.pl)
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak02 Nov 2019 · 21:45
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również