Młody piłkarz Manchesteru United ofiarą rasizmu. Rzucono się na niego po zmarnowanym rzucie karnym

Manchester United z Middlesbrough walczyli o awans do 1/8 Pucharu Anglii. Faworyci mieli jednak problem z pokonaniem wyżej notowanego rywala. Podstawowy czas gry i dogrywka nie przyniosły rozstrzygnięcia, wobec czego o wyniku spotkania decydował konkurs rzutów karnych.

Po serii siedmiu perfekcyjnie wykonanych "jedenastek" przez piłkarzy "Czerwonych Diabłów" przyszła kolej na Anthony'ego Elangę. 19-latek pomylił się i przypieczętował sensacyjną porażkę swojej drużyny.

Szweda natychmiast starali się pocieszyć koledzy z drużyny, lecz kibice nie byli na tyle wyrozumiali. Jak donosi Amitai Winehouse z portalu "The Athletic", Elanga padł ofiarą rasistowskich komentarzy.

Piłkarza zaatakowano w social mediach, najwięcej skandalicznych komentarzy, zwracających uwagę na kolor skóry skrzydłowego, pojawiło się na Instagramie.

Wyjaśnieniem sprawy zajmuje się już Meta, czyli organizacja zarządzająca pakietem firm Marka Zuckerberga. Jednocześnie jednak ich działania są kwestionowane przez Troya Townsenda odpowiedzialnego za organizację "Kick It Out" zajmującą się zwalczaniem rasizmu w angielskim futbolu.

- Rzecznik prasowy Instagrama powiedział, że już usunęli komentarze, a postepowanie jest toku. Zawsze to samo. Blah, blah, blah. Nikogo to oświadczenie nie satysfakcjonuje - stwierdził Townsend.

Słowa wsparcia dla Elangi wysłało wielu zawodników Manchesteru United, między innymi Marcus Rashford.