Mourinho: Premier League stała się bardzo defensywna

Dzięki efektownemu zwycięstwu drużyna Mourinho dogoniła w tabeli Manchester City. Po pięciu kolejkach oba zespoły mają tyle samo punktów oraz tyle samo strzelonych i straconych goli.

- W trakcie meczu nawet przez sekundę nie myślałem o Manchesterze City. Myślałem o Tottenhamie, Arsenalu, Chelsea i Liverpoolu, które zremisowały swoje mecze. To była dla nas szansa na zyskanie nad nimi dwóch punktów - mówi Mourinho.

- Manchester City wykonał swoją pracę - wygrał mecz. Inni nie, więc widzieliśmy w tym swoją szansę. Nie mogliśmy jej zmarnować - podkreśla Portugalczyk.

- Przez pierwsze 30 minut graliśmy fantastyczny futbol. Gdybyśmy strzelili trzy gole, byłoby to dobre odzwierciedlenie naszej postawy. Zdecydowanie dominowaliśmy i to przeciwko drużynie, która grała pięcioma obrońcami. Potem Everton grał lepiej, sprawił nam trochę problemów, ale po wejściu Andera Herrery odzyskaliśmy stabilność. Trzeci i czwarty gol był konsekwencją tego, że Everton się podłamał - przyznaje menedżer Manchesteru United.

- Premier League stała się bardzo defensywna. Wiele drużyn gra pięcioma obrońcami. W niektórych oba zespoły próbują grać tym samym systemem i dopasowują się do siebie - komentuje Mourinho.