Mourinho: Za wcześnie, żeby oceniać Chelsea

Mistrzowie Anglii słabo rozpoczęli nowe rozgrywki. Po dziewięciu meczach "The Blues" zajmują dopiero dwunaste miejsce w tabeli. W dziewięciu meczach Chelsea zdobyła tylko jedenaście punktów. Nic dziwnego, że media i kibice mówią o kryzysie drużyny ze Stamford Bridge.

- Zwykle mówimy, że dobry obraz daje połowa sezonu, która wypada pod koniec grudnia. Każdy będzie miał wtedy za sobą 19 meczów. To dobry moment, żeby spojrzeć na tabelę i wyciągnąć wnioski - uważa Mourinho.

Portugalczyk uważa, że jego drużyna gra coraz lepiej.

- W ostatnich meczach nie straciliśmy gola. To ważne, ale istotny jest jeszcze sposób gry drużyny. Czyste konta zawdzięczamy dobrej grze defensywnej całego zespołu, a nie cudownym interwencjom bramkarzy - uważa Mourinho.

Kolejną okazję do poprawienia dorobku Chelesa będzie miała w sobotnim meczu z West Hamem, który niespodziewanie zajmuje czwarte miejsce w lidze.

- West Ham jest wysoko, bo na to zasłużył grą, a nie dlatego, że ktoś im coś dał. My chcemy z nimi wygrać. To nasz cel - dodał Portugalczyk.

Mourinho odwdzięczył się dobrym słowem Biliciowi. Chorwat kilka dni temu powiedział, że menedżer Chelsea jest najlepszy w Premier League.

- Slaven wykonał fenomenalną robotę. Ma wyniki, a ja bardzo go lubię jako trenera - zdradził Mourinho.