MŚ w lotach: sensacyjny lider, słabsi Polacy

Żeby być w czołówce konkursu, trzeba było latać grubo ponad 220 metrów. Najdłuższy skok dnia oddał Peter Prevc, który w pierwszej serii uzyskał aż 243 metry. To nowy rekord skoczni Kulm. W drugiej serii Słoweniec wylądował 30 metrów bliżej i stracił prowadzenie w konkursie. Na razie jest drugi, a do prowadzącego Kennetha Gangnesa traci tylko 1,3 pkt. Na trzecim miejscu plasuje się Stefan Kraft. Drugiego dnia imprezy o medale mogą powalczyć także Johann Andre Forfang i Noriaki Kasai.

Na półmetku konkursu najlepszy z Polaków jest Dawid Kubacki, który zajmuje 15. miejsce. Uwagę zwrócił zwłaszcza jego pierwszy skok. Kubacki uzyskał w nim aż 208 metrów. Drugi był nieco krótszy. Wylądował dokładnie na 200 metrze.

W konkursie wciąż uczestniczą pozostali z biało-czerwonych. Klemens Murańka jest 20., a Stefan Hula zajmuje 22. miejsce. Granicę 200 metrów przekroczył tylko ten drugi. W pierwszej próbie osiągnął 202,5 metra. Drugą jednak zepsuł. Jego wynik to kiepskie 167,5 metra.

W konkursie nie wystartował Kamil Stoch, który odpadł w kwalifikacjach. Lider polskiej kadry uzyskał zaledwie 134,5 metra.