"Na początku dostaliśmy w twarz". Giorgio Chiellini podsumował finał Euro 2020

Włochy od początku turnieju robiły znakomite wrażenie. W fazie grupowej drużyna Roberto Manciniego imponowała rozmachem, w późniejszych rundach pokonywała trudne przeszkody: Belgię, Hiszpanię czy w końcu Anglię.

Choć Italia w finale wygrała dopiero po rzutach karnych, to Chiellini uważa, że rozstrzygnięcie było sprawiedliwe.

- Wygraliśmy zasłużenie. W powietrzu czuliśmy coś magicznego. Mówiliśmy to od maja. Dziękuję wszystkim, którzy w ostatnich trzech latach byli częścią tej grupy. Zwycięstwo dedykujemy piłkarzom, którzy zostali w domach - mówił Chiellini.

- W finale chcieliśmy kontrolować grę i być przy piłce. Mimo tego, że dostaliśmy cios w twarz na początku, to zdominowaliśmy resztę meczu - ocenił kapitan Włochów.

Bohaterem Italii był Gianluigi Donnarumma, który obronił rzuty karne wykonywane przez Jadona Sancho i Bukayo Sakę. Wybrano go najlepszym piłkarzem całych mistrzostw.

- Mieliśmy Gigione! Przeszliśmy od Gigiego do Gigio! Dobrze jest wygrać w taki sposób. Jesteśmy bardzo szczęśliwi - zakończył Chiellini.