Najlepsi “kanadyjczycy” w ligach TOP5. Lewandowski prawie dubluje Ronaldo, Messi poza dziesiątką

Najlepsi “kanadyjczycy” w ligach TOP5. Lewandowski prawie dubluje Ronaldo, Messi poza dziesiątką
własne
Czołowe ligi Europy całkiem niedawno przebrnęły przez półmetek. A że rankingów i klasyfikacji nigdy dość, pokusiliśmy się dziś o stworzenie zestawienia piłkarzy, którzy mają w tym momencie najwięcej punktów w łączonej klasyfikacji kanadyjskiej. Naszym materiałem badawczym były tradycyjnie rozgrywki Premier League, La Liga, Bundesligi, Ligue 1 i Serie A. Niespodzianek nie zabrakło.
Trzeba oczywiście pamiętać, że poszczególne ligi, a nawet i drużyny z tej samej stawki, mają na tym etapie nieco zróżnicowaną liczbę rozegranych spotkań. Tego jednak nie przeskoczymy. Niech wybrani piłkarze cieszą się niewielkim handicapem.
Dalsza część tekstu pod wideo
W czołowej dziesiątce znalazło się ostatecznie miejsce dla czterech zawodników z Premier League, trzech przedstawicieli Bundesligi, dwóch graczy biegających po boiskach Ligue 1 i jednego rodzynka - ale za to jakiego - z Serie A. Hiszpańska La Liga postanowiła wymiksować się z zabawy i nie przysłała nam nikogo. Blisko dziesiątki był Luis Suarez (16 punktów). Leo Messi ma tych oczek póki co 14.

10. Cristiano Ronaldo (Juventus) - 17 punktów

Portugalczyk załapał się do rankingu rzutem na taśmę. 17 punktów zgromadzili bowiem także Memphis Depay (Olympique Lyon) oraz Henrikh Mkhitaryan (AS Roma), ale to Ronaldo rozegrał spośród tego grona najmniej minut. Na wynik zawodnika Juventusu złożyło się 15 strzelonych goli oraz dwie asysty. Cristiano jest jednym z tych przedstawicieli zestawienia, którzy decydujące podania notowali akurat bardzo rzadko, ale swój dorobek wyrobili zdobytymi bramkami.

9. Mohamed Salah (Liverpool) - 18 punktów

Salah otwiera grono aż czterech piłkarzy z 18 punktami na koncie. Rozegrał jednak wśród nich najwięcej minut, dlatego klasyfikujemy go najniżej. W samym rankingu najlepszych strzelców tego sezonu Premier League lideruje dość wyraźnie, bo trafiał do siatki 15 razy. Ale gdy doliczymy do tego także asysty, wyprzedzi go dwóch ligowych rywali. Piłkarz Liverpoolu obsługiwał kolegów ostatnim podaniem trzykrotnie. Daje mu to 18 oczek i dziewiąte miejsce w naszym zestawieniu.

8. Heung-min Son (Tottenham) - 18 punktów

Koreańczyk także uzbierał do tej pory 18 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Na murawie przebywał jednak o 32 minuty krócej niż Salah. Dlatego ląduje nieco wyżej. Dorobek Sona składa się z 12 goli i sześciu asyst. Tym razem mamy więc do czynienia z graczem u którego te proporcje są już nieco bardziej wyważone. Zawodnik Tottenhamu jest niezwykle uniwersalny. Strzeli, poda, pozamiata. Oczywiście rywali.

7. Kevin Volland (AS Monaco) - 18 punktów

Zaskoczeni? Volland po latach spędzonych w Bundeslidze zdecydował się przed sezonem na transfer do AS Monaco. I odnalazł się tam fantastycznie. Nie jest na ten moment ani najlepszym strzelcem ligi, ani jej najlepszym asystentem, ale w obu rankingach plasuje się w ścisłej czołówce. Niemiec sam trafiał do siatki 11 razy, a siedmiokrotnie notował ostatnie podanie do któregoś z kolegów. 18 punktów, nieco mniej rozegranych minut niż Salah czy Son, w efekcie siódme miejsce w rankingu.

6. Andre Silva (Eintracht Frankfurt) - 18 punktów

Ostatni z klubu “18”. Silva z całej czwórki przebywał na murawie najkrócej, dlatego ląduje na szóstej pozycji. Portugalczyk jest w naprawdę kapitalnej formie. To on, a nie choćby Erling Haaland, znajduje się w klasyfikacji strzelców Bundesligi zaraz za plecami Roberta Lewandowskiego. Były napastnik m.in. Milanu czy Sevilli już pobił swój bramkowy dorobek z poprzedniej kampanii, a przecież do końca rozgrywek kawał czasu. Obecnie ma 16 trafień. Dołożył do tego także dwie asysty.

5. Thomas Mueller (Bayern) - 19 punktów

W poprzednim sezonie Mueller też wykręcał znakomite liczby, ale wtedy skupił się przede wszystkim na obsługiwaniu kolegów. Teraz cyferki dokłada niemal równomiernie do obu kategorii. Ma na koncie dziewięć zdobytych bramek i dziesięć asyst. Za moment powinien więc wkroczyć do grona zawodników z zaliczonym double-double. Póki co znajduje się tam tylko jeden piłkarz z lig TOP5. Jaki? Będzie o nim mowa, gdy wkroczymy na podium.

4. Bruno Fernandes (Manchester United) - 21 punktów

Dwóch graczy zgromadziło do tej pory 21 punktów, ale jeden z nich rozegrał ponad 500 minut więcej. To właśnie Bruno Fernandes. Lider spisującego się w tym sezonie naprawdę świetnie (przynajmniej w Premier League) Manchesteru United. Portugalczyk to człowiek orkiestra. W ekipie “Czerwonych Diabłów” jest najlepszym strzelcem (12 goli) i najlepszym asystentem (9). Manchesterowi daje to pozycję ligowego wicelidera, a jemu miejsce tuż za podium tego rankingu.

3. Kylian Mbappe (PSG) - 21 punktów

Takim samym dorobkiem może pochwalić się póki co Kylian Mbappe. Francuz przedwczoraj dołożył kolejnego gola, pięknym strzałem pokonując golkipera Nimes. Tych trafień ma już w bieżącym sezonie ligowym aż 15 i jest zdecydowanie najlepszym strzelcem francuskich rozgrywek. Ale 22-latek nie zapomina też o kolegach. Decydującymi podaniami obsługiwał ich sześciokrotnie. To wszystko mimo absencji z początku sezonu, gdy zmagał się z koronawirusem.

2. Harry Kane (Tottenham) - 23 punkty

Jedyny zawodnik mający na swoim koncie w tym sezonie wspomniane już double-double, a więc minimum 10 goli i 10 asyst. Anglik trochę nawet te granice przekroczył, bo bramek zdobył do tej pory w bieżącym sezonie Premier League 12, a asystował 11 razy. Taki napastnik to skarb. Sam jest niezwykle skuteczny, a jednocześnie potrafi zaliczyć perfekcyjne podanie do kolegi. Czasami nawet z własnej połowy. Gdyby nie pewien kosmita, Kane mógłby z dumą liderować w rankingu. A tak musi mu wystarczyć drugie miejsce.

1. Robert Lewandowski (Bayern) - 30 punktów

Nie jest to pewnie wielkie zaskoczenie. Lewandowski strzela w Bundeslidze z taką regularnością, że nawet nie notując żadnej asysty, byłby w tym zestawieniu najlepszy. Zdobył bowiem aż 24 bramki. To absolutny rekord na tym etapie rozgrywek ligi niemieckiej. A gdzieś między strzelonymi golami Polak potrafi też dobrym podaniem odnaleźć partnerów. Asystował póki co sześciokrotnie i nawet pod tym względem jest w ligowej czołówce. Bezpośredni udział przy 30 golach w 18 rozegranych meczach? Nieprawdopodobny wynik.
Klasyfikacja kanadyjska
własne

Przeczytaj również