Napoli. Wichniarek mówi, co zrobiłby na miejscu Arkadiusza Milika. "Czy musi tylko myśleć o pieniądzach?"

Krytyczny głos ws. transferu Arkadiusza Milika. "Czy musi tylko myśleć o pieniądzach?"
Vincenzo Izzo / Shutterstock.com
Artur Wichniarek w "Cafe Futbol" został zapytany o ewentualny transfer Arkadiusza Milika do Schalke 04. Były napastnik ma duże obawy związane z tą transakcją.
Milik najprawdopodobniej zostanie w lecie sprzedany, bo nie doszedł do porozumienia z działaczami Napoli w sprawie nowej umowy. O 26-latka walczy kilka zespołów, a na jednego z faworytów do pozyskania Milika wyrosło Schalke 04. Jak donoszą dziennikarze, Niemcy są w stanie zapłacić 25 mln euro za Polaka, zaś Włosi oczekują kwoty o 10 mln euro większej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Być może oba kluby dojdą do porozumienia, jednak Artur Wichniarek nie kryje swoich obaw z tym związanych.
- W Bundeslidze mu się przecież nie udało, kiedy przyszedł w młodym wieku do Bayeru Leverkusen. Wypożyczenie do Augsburga też nie było udane. Teraz jest oczywiście lepszym zawodnikiem niż wtedy, na pewno poradziłby sobie w Niemczech, ale czy Schalke to odpowiedni kierunek? Zastanowiłbym się nad tym - oznajmił.
- Odradzałbym Arkowi powrót do Bundesligi. Schalke to oczywiście nazwa i renoma. Ten klub ma wspaniałą historię, która jednak skończyła się kilka lat temu. To nie jest zespół gwarantujący sukces sportowy. Arek byłby zawodnikiem pierwszego składu, bo Schalke ma problem ze strzelaniem goli - dodał były zawodnik.
Wichniarek jednocześnie sugeruje, że reprezentant Polski powinien zostać na Półwyspie Apenińskim.
- Milik zyskałby finansowo. Czy jednak musi tylko myśleć o pieniądzach? Na jego miejscu zastanowiłbym się nad przedłużeniem kontraktu z Napoli. Jeśli nie, to czemu nie zostać we Włoszech? Jest tam ceniony, zna język... - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz12 Apr 2020 · 16:04
Źródło: Cafe Futbol

Przeczytaj również