NBA: Wizards lepsi od Pacers, znakomity Gortat

Było to bardzo ważne starcie zespołów, które mogą spotkać się ze sobą już w pierwszej rundzie fazy playoff. Gospodarzy do wygranej poprowadzili Bradley Beal (19 punktów) oraz Marcin Gortat.

Polski środkowy trafił sześć z ośmiu rzutów z gry i wszystkie sześć rzutów wolnych. W poprzednich czterech spotkaniach zdobył w sumie 17 punktów, a przeciwko Pacers zanotował "oczko" więcej. Do tego dołożył osiem zbiórek.

- Byliśmy trochę szybsi od rywali. Wyszliśmy na parkiet skoncentrowani na grze - powiedział Gortat, cytowany przez "CBS Sports".

- Wiedzieliśmy, jaka jest stawka tego meczu. Wykonaliśmy dobrą robotę od samego początku po obu stronach parkietu. Rozegraliśmy dobre 48 minut - ocenił Beal.

Zespół ze stolicy zajmuje czwarte miejsce w Konferencji Wschodniej z bilansem 40-30. W następnym meczu zmierzy się na wyjeździe z San Antonio Spurs.

Na parkiecie w Waszyngtonie najlepiej wśród ekipy Pacers zaprezentował się Lance Stepheneson, zdobywając 25 punktów. 18 dołożył Victor Oladipo, ale to nie uchroniło gości przed drugą porażką z Wizards w trzech rozegranych meczach w tym sezonie. Drużyna z Indianapolis plasuje się na lokatę niżej od Czarodziejów, z takim samym bilansem wygranych i przegranych. Jej kolejnym rywalem będą Los Angeles Lakers.

*****

Washington Wizards - Indiana Pacers 109:102

Beal 19, Gortat 18 - Stephenson 25, Oladipo 18.