Neymar zeznawał w sprawie rzekomego gwałtu. "Jestem bardzo spokojny"

Modelka oskarżyła Neymara na początku czerwca, a następnie potwierdziła to podczas policyjnego przesłychania. Piłkarz miał ją zgwałcić podczas spotkania w Paryżu.

Sam Neymar stanowczo odrzuca oskarżenia - jest przekonany, że stał się ofiarą oszustki. Dzisiaj przedstawił swój punkt widzenia policji.

- Jestem bardzo spokojny. Prawda wyjdzie na jaw prędzej czy później - stwierdził Neymar po zakończeniu przesłuchania.

Sprawa jest rozwojowa, bo Trindade twierdzi, że w ostatnich dniach ktoś włamał się do jej mieszkania. Złodziej miał z niego zabrać tablet, na którym miała nagranie z Neymarem. Zdaniem kobiety - był to kluczowy dowód.

Wątków jest zresztą więcej. Neymar został przesłuchany w sprawie niezgodnego z prawem opublikowania wizerunku kobiety, z którą... brazylijska policja chce się sądzić o zniesławienie. Trindade sugerowała bowiem, że funkcjonariusze, którzy zajmują się sprawą, są skorumpowani.