Neymar znów wbija szpilę PSG, wspominając grę w FC Barcelonie. "Czułem się, jakbym znalazł się na księżycu"

Neymar znów wbija szpilę PSG, wspominając grę w FC Barcelonie. "Czułem się, jakbym znalazł się na księżycu"
Stefan Ugljevarevic/Shutterstock
Neymar po raz kolejny w ostatnim czasie wrócił do pamiętnego meczu w Lidze Mistrzów, gdy FC Barcelona wygrała z PSG 6:1.
Brazylijczyk cały czas myśli o powrocie do stolicy Katalonii. Piłkarz w jednym z wywiadów stwierdził, że wygrana Barcelony z PSG 6:1 była jednym z najlepszych momentów w jego karierze. Teraz Neymar szerzej poruszył ten temat i - chcąc nie chcąc - wbił szpilkę swojemu aktualnemu klubowi.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie płakałem, ale czułem się, jakbym znalazł się na księżycu. To było szaleństwo. Nigdy wcześniej nie widziałem kibiców na Camp Nou w takim stanie. Po naszym szóstym golu wybuchła niewiarygodna radość. Dzieliliśmy ją razem z kibicami. Nie sądzę, abym jeszcze kiedyś mógł przeżyć coś podobnego - oznajmił w rozmowie z "DAZN".
- Najbardziej zaskakujący gol został zdobyty przez Sergiego Roberto. Dzięki tej bramce awansowaliśmy do kolejnej rundy. Ta bramka zapisała się w historii i jestem szczęśliwy, że zanotowałem przy nim asystę - dodał.
Neymar zdradził również, że Leo Messi nie chciał podchodzić do rzutu karnego za faul na Luisie Suarezie.
- Już po zakończonym meczu zapytałem Leo: "Dlaczego oddałeś mi rzut karny?". Leo odpowiedział: "W tamtym momencie czułem, że zdobędziesz bramkę. Czułem, że byłeś pewniejszy". Messi miał takie odczucie i wyszło dobrze - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz10 Aug 2019 · 07:23
Źródło: DAZN

Przeczytaj również