Nici z wyczekiwanego transferu FC Barcelony! Kandydaci na prezydenta "Blaugrany" wyrazili sprzeciw

Nici z wyczekiwanego transferu FC Barcelony! Kandydaci na prezydenta "Blaugrany" wyrazili sprzeciw
Joan Valls/Urbanandsport/ Cordon Press / Pressfocus
Eric Garcia z Manchesteru City będzie musiał do lata poczekać z przeprowadzką do Barcelony. "Duma Katalonii" w zimie nie sfinalizuje transakcji z jego udziałem.
Media od miesięcy donoszą o tym, że Garcia jest o krok od przenosin do ekipy "Blaugrany". Zawodnik, którego kontrakt z Manchesterem City, obowiązuje do czerwca tego roku jest zdecydowany na powrót do macierzystego klubu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Według dziennikarzy na pewno to nastąpi po zakończeniu sezonu. Piłkarz dogadał się z wicemistrzami Hiszpanii co do warunków umowy i w lecie na zasadzie wolnego transferu zmieni otoczenie.
FC Barcelona miała szansę, by już w zimie pozyskać gracza. By to do tego doszło, musiała zapłacić Manchesterowi City 5 mln euro plus drugie tyle w bonusach. Co więcej - zgodę na ten transfer mieli wyrazić kandydaci na prezydenta Barcy. Wówczas Carlos Tusquets, który tymczasowo zarządza klubem, dałby zielone światło na finalizację transakcji.
Jak się okazuje, Garcia w zimie nie trafi do Barcelony. Joan Laporta, Victor Font oraz Toni Freixa są przeciwni wydawaniu pieniędzy już teraz. Wolą poczekać do lata na transfer obrońcy.
- Nie możemy udzielić zarządowi listu poparcia do podejmowania takich decyzji. Jeśli mamy na oku gracza, któremu kończy się kontrakt, to musimy niego poczekać. Teraz poza pensją dla samego zawodnika musielibyśmy zapłacić jeszcze za transfer - powiedział Joan Laporta.
Oznacza to, że w zimowym oknie transferowym "Duma Katalonii" prawdopodobnie nie dokona żadnych wzmocnień wymagających nakładów finansowych. Media na Półwyspie Iberyjskim sugerują, że z tego względu dopiero latem na Camp Nou trafi Memphis Depay.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz16 Jan 2021 · 07:43
Źródło: AS

Przeczytaj również