Nie będzie obniżki wynagrodzeń w Chelsea FC. Władze "The Blues" wydały oficjalny komunikat

Rozmowy na linii klub-drużyna toczyły się od kilku tygodni. Wcześniej angielskie media informowały, że ustalane są szczegóły porozumienia, w ramach którego piłkarze mieliby zrzec się 10% każdej tygodniówki. Dziś władze Chelsea wydały oświadczenie o zachowaniu stu procent zarobków przez zawodników. W zamian za to klub zobowiązał graczy do konkretnego wspierania instytucji i akcji charytatywnych.

- Władze Chelsea prowadziły ostatnio obszerną dyskusję z piłkarzami, aby ustalić, w jaki sposób mogą oni wspomóc finansowo klub w trakcie pandemii. Naszym celem było zachowanie miejsc pracy dla pracowników klubu i ustalenie planu rekompensującego straty poniesione przez kibiców. Jesteśmy wdzięczni drużynie za rolę, jaką odegrała przy wsparciu lokalnej społeczności Chelsea oraz za każdą działalność charytatywną, którą podejmowali zawodnicy - głosi oświadczenie zarządu "The Blues".

Klub zapewnił, że wszyscy pracownicy klubu dalej będą otrzymywać pełne wynagrodzenie.

- Chelsea FC może potwierdzić, że nie planuje żadnych ogólnych zwolnień, urlopów ani cięć płac dla naszych etatowych pracowników. Nadal będą oni otrzymywać wynagrodzenie tak, jakbyśmy normalnie funkcjonowali - można przeczytać w wydanym dziś komunikacie.

Chelsea informuje również o ciągłym wsparciu dla żeńskiej drużyny oraz kobiecej akademii. Na pomocną dłoń wyciągniętą przez klub mogą także liczyć kibice, którzy mieli zaplanowany i opłacony wyjazd do Monachium na mecz Ligi Mistrzów z Bayern (18 marca). Szefostwo "The Blues" chce zwrócić im poniesione koszta niedoszłej eskapady do Niemiec.