Niemieccy dziennikarze wbili szpilkę Robertowi Lewandowskiemu. Poszło o jego zachowanie podczas karnych

Niemieccy dziennikarze wbili szpilkę Robertowi Lewandowskiemu. Poszło o jego zachowanie podczas karnych
Źródło: Paweł Andrachiewicz / PressFocus
Niemiecka prasa znalazła sposób, by doczepić się do Roberta Lewandowskiego. Dyskusji podległa postawa napastnika Barcelony podczas serii "jedenastek".
Reprezentacja Polski wywalczyła w barażach awans na mistrzostwa Europy w Niemczech. Podopieczni Michała Probierza najpierw pewnie pokonali Estonię, a następnie rozprawili się z Walią w rzutach karnych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niemieckie media zwróciły szczególną uwagę właśnie na konkurs "jedenastek" i zachowanie Roberta Lewandowskiego w jego trakcie. Gdy w piątej serii do piłki podszedł Daniel James, Robert Lewandowski nie patrzył na próbę Walijczyka.
Zawodnik stał plecami do bramki Wojciecha Szczęsnego i odwrócił się dopiero, gdy inni kadrowicze zaczęli świętować. W pomeczowym wywiadzie tłumaczył, że nie chciał deprymować golkipera Juventusu. Pisaliśmy na ten temat TUTAJ.
Zachowanie byłego napastnika Bayernu Monachium z przekąsem skomentowali niemieccy dziennikarze. Uznali oni, że kapitan kadry w tak ważnym momencie powinien być solidarny z pozostałymi reprezentantami Polski.
- Lewandowski nie patrzył na ostatni rzut karny wykonywany przez przeciwnika, choć wcześniej spoglądał na cztery "jedenastki". Z tego powodu dowiedział się o awansie na EURO 2024 jako ostatni na murawie. W decydującym momencie nie potrafił patrzeć na boiskowe wydarzenia - napisali redaktorzy Sport1.
Teraz przed 35-letnim snajperem powrót do klubowej rywalizacji. W sobotnim spotkaniu 30. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy druga w tabeli LaLiga FC Barcelona zmierzy się z zajmującym 11. miejsce Las Palmas.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler28 Mar · 08:46
Źródło: Sport1

Przeczytaj również