Niesamowity bój polskich siatkarek. Biało-czerwone wygrały po pięciosetowej walce!

Niesamowity bój polskich siatkarek. Biało-czerwone wygrały po pięciosetowej walce!
CEV
Polskie siatkarki wygrały drugi mecz w mistrzostwach Europy. Biało-czerwone pokonały Włoszki 3:2, po emocjonującym boju.
Pierwszy set był wyśmienity w wykonaniu Polek, którym wychodziło praktycznie wszystko. Biało-czerwone bardzo szybko wypracowały sobie kilka punktów przewagi, którą stopniowo powiększały. Na zagrywce szalała Malwina Smarzek-Godek - posłała trzy asy serwisowe z rzędu. Rozmiary zwycięstwa naszej drużyny wręcz szokowały. Było aż 25:14!
Dalsza część tekstu pod wideo
Druga partia nie była już tak udana w wykonaniu Polek. Włoszki w pewnym momencie prowadziły nawet siedmioma punktami, ale nie potrafiły utrzymać tak zdecydowanego prowadzenia do końca seta. Polki były bardzo blisko doprowadzenia do remisu - po kilku błędach rywalek doprowadziły nawet do wyniku 18:19. W końcówce dojrzałość i klasę pokazały jednak Włoszki, które zaczęły seryjnie punktować. Wygrały 25:19.
Trzeci set miał podobny przebieg, bo Włoszki znów szybko zbudowały sporą przewagę. Różnica polegała na tym, że tym razem Polki nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki z rywalkami. To był prawdziwy pogrom - biało-czerwone przegrały aż dwunastoma punktami.
Mogło się wówczas wydawać, że czwarty set będzie już tylko formalnością i rozpędzone Włoszki pewnie wygrają całe spotkanie. Nic bardziej mylnego. Polki od początku postawiły twarde warunki, a gra cały czas była zacięta, toczyła się punkt za punkt. Biało-czerwone przechyliły szalę na swoją korzyść dopiero w samej końcówce. Najpierw z zagrywki zapunktowała Alagierska, a po chwili nasz blok powstrzymał Danesi. Decydujący punkt Polki zdobyły z zagrywki. 25:21 i tie-break!
Decydującego seta lepiej rozpoczęły Włoszki, które po autowym ataku Stysiak prowadziły nawet 6:3. Od tego momentu znakomicie zaczęły grać Polki, które zdobyły trzy punkty z rzędu i doprowadziły do wyrównania. Później biało-czerwone w każdym ustawieniu zdobywały przynajmniej dwa punkty. Cały mecz zakończyła Smarzek-Godek, która świetnie zaatakowała na 15:12.
Polki awansowały do 1/8 finału. Zmierzą się w niej z reprezentacją Hiszpanii.
Polska - Włochy 3:2 (25:14, 19:25, 13:25, 25:21, 15:12)
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek29 Aug 2019 · 22:49
Źródło: własne

Przeczytaj również