Niespodzianka w finale Pucharu Chorwacji. Dinamo Zagrzeb gorsze od Rijeki

Niespodzianka w finale Pucharu Chorwacji. Dinamo Zagrzeb gorsze od Rijeki
DarioZg / shutterstock.com
Zespół HNK Rijeka pokonał Dinamo Zagrzeb 3:1 (2:0) w finałowym meczu Pucharu Chorwacji, rozegranym w miejscowości Pula. W stołecznej drużynie 90 minut na ławce przesiedział Damian Kądzior.
Faworytem spotkania było Dinamo, które wcześniej zapewniło sobie tytuł mistrza Chorwacji i liczyło na wywalczenie podwójnej korony.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarze z Rijeki pokrzyżowali ich plany już w pierwszej połowie. W 13. minucie prowadzenie zapewnił im Antonio Colak. Były napastnik Lechii Gdańsk trafił do siatki z kilku metrów.
W 39. minucie bramkę na 2:0 zdobył Tibor Halilović, który również ma za sobą występy w polskiej ekstraklasie. Były pomocnik Wisły Kraków oddał skuteczny strzał z bliskiej odległości.
Po przerwie Dinamo ruszyło do odrabiania strat. Po nieco ponad godzinie gry kontaktowego gola strzelił Mislav Orsić, który trafił po zamieszaniu w polu karnym.
W 73. minucie zespół z Zagrzebia miał doskonała okazję, by doprowadzić do remisu. Dani Olmo nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Jego strzał obronił Simon Sluga.
Podopieczni Igora Biscana w 84. minucie przypieczętowali triumf golem Zorana Kvrzicia. Bośniak uderzył skutecznie z około dwunastu metrów.
W zespole Dinama całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził Damian Kądzior.
Dla klubu HNK Rijeka to piąty w historii Puchar Chorwacji. Wcześniej triumfował w latach: 2005, 2006, 2014 i 2017.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek22 May 2019 · 20:06
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również