Nowe wieści ws. przyszłości Harry'ego Kane'a. Romano przekazał wiele szczegółów. "To jest teraz najważniejsze"

Mistrzowie Niemiec w przyszłym roku będą chcieli pozyskać kogoś, kto zastąpi sprzedanego niedawno Roberta Lewandowskiego. Na szczycie ich listy życzeń znajduje się kapitan reprezentacji Anglii.

Harry Kane ma kontrakt z Tottenhamem, który obowiązuje do czerwca 2024 roku. "Koguty" chciałyby przedłużyć umowę ze swoją gwiazdą. I jak donosi Fabrizio Romano, są spore szanse na taki scenariusz.

- Rok temu Harry Kane chciał odejść, ale teraz jest szczęśliwy w Tottenhamie. Antonio Conte i Fabio Paratici zmienili nastawienie wobec klubu, więc teraz Kane nie spieszy się do opuszczenia drużyny. Sytuacja jest zupełnie inna niż rok temu - ujawnił Romano.

- Wciąż nie ma porozumienia w sprawie nowego kontraktu, ale to nie jest niebezpieczna sytuacja dla Tottenhamu. Zobaczymy, jak wszystko potoczy się w najbliższych miesiącach. Ta praca musi potrwać, tak jak w przypadku każdej umowy dla topowego piłkarza - podkreślił.

- Powstały plotki dotyczące Chelsea i ewentualnej wymiany z udziałem Romelu Lukaku. Belg był fantastyczny w Interze, gdy tę drużynę prowadził Conte. Na razie nie ma jednak absolutnie nic w tej historii, to tylko plotka - przyznał.

- O Bayernie krążyło wiele pogłosek. To prawda, że w 2023 roku klub będzie chciał ruszyć po napastnika, który zastąpi Roberta Lewandowskiego. Kane jest naprawdę doceniany przez Bayern, ale nigdy nie było żadnych rozmów z Tottenhamem. W tej chwili nic nie dzieje się w kwestii negocjacji. Najważniejsze pozostaje teraz to, że Kane nie jest zdesperowany, aby odejść, a Tottenham chce przedłużyć jego kontrakt - zakończył.