Nowy piłkarz Piasta Gliwice chce walczyć o miejsce w pierwszym składzie. "Jestem bardzo zdeterminowany"

Kaput w ostatnich sezonach z powodzeniem występował w Radomiaku Radom. Piłkarz najpierw awansował z tym klubem do PKO Ekstraklasy, a później przyczynił się do dobrych wyników jesienią.

- Za mną już pierwsze treningi i pierwsze wejście do szatni i te wrażenia są bardzo pozytywne. Kilku chłopaków znałem wcześniej i pomogli mi się wprowadzić do drużyny. Na razie wszystko przebiega dobrze i czekamy na to, co będzie dalej - powiedział Kaput w rozmowie z oficjalną stroną Piasta.

- Przyznam, że docierały do mnie słuchy, że jestem obserwowany przez Piasta i że klub interesuje się moją osobą, jednak wówczas skoncentrowany byłem tylko na meczu i korzystnym wyniku dla swojego zespołu - zapewnił.

- Spędziłem w ostatnim klubie 3,5 roku i ten okres bardzo dobrze wspominam. To był bardzo udany czas, dwa awanse, w tym przed rokiem do Ekstraklasy, więc jest to coś wspaniałego. Chciałbym za to bardzo podziękować Radomiakowi, że mogłem się wypromować w tym zespole oraz trenerowi Banasikowi za to, że na mnie postawił i mogłem się przy nim rozwijać - podkreślił.

- Jestem bardzo zdeterminowany. Chciałbym wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie i pokazywać się z jak najlepszej strony, by wygrywać każdy mecz z Piastem. Uważam, że Piast był bardzo konkretny, to bardzo mi się podobało i głównie z powodu tego zdecydowałem się na taki ruch - dodał.

- Z pewnością doceniłbym otoczkę wokół zespołu, pozytywną atmosferę, stadion. Uważam, że bardzo dobrze będzie się tutaj grało i już nie mogę się tego wszystkiego doczekać. Piast to dobry i poukładany klub. Mogę się tutaj jeszcze bardziej rozwinąć - zakończył.