Nowy trener postawił na Polaków, ale to nie uratowało przed pogromem. Reca coraz mocniej przyspawany do ławki

Nowy trener postawił na Polaków, ale to nie uratowało przed pogromem. Reca coraz mocniej przyspawany do ławki
Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com
Chievo Verona przegrało przed własną publicznością z Atalantą Bergamo 1:5 (0:2) w niedzielnym meczu 9. kolejki Serie A.
Na stadionie Marco Antonio Bentegodi trzy gole dla gości spotkania strzelił Josip Ilicić. Reprezentant Słowenii wpisał się na listę strzelców odpowiednio w 28., 50. oraz 52 minucie starcia. Po jednym trafieniu na swoje konta zapisali natomiast Marten de Roon w 25. i Robin Gosens w 72. minucie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Honorowe trafienie na rzecz ekipy z Werony zdobył Valter Birsa. W 84. minucie sędzia podyktował karnego dla Chievo za faul Pierluigiego Gollinia, a Słoweniec zdołał skutecznie go wykorzystać.
Gospodarze od 40. minucie grali w osłabieniu, bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Federico Barba.
Mecz w wyjściowej jedenastce Chievo rozpoczęło dwóch Polaków. Nowy trener Chievo Giampiero Ventura, były selekcjoner reprezentacji Włoch, postawił na Pawła Jaroszyńskiego i Mariusza Stępińskiego od pierwszej minuty. Paweł Jaroszyński przebywał na placu gry w pełnym wymiarze czasowym, a Mariusz Stępiński opuścił boisko w 67. minucie - został zastąpiony przez Riccardo Meggioriniego. Z ławki rezerwowych Atalanty nie wstał z kolei Arkadiusz Reca.
* * * * * *
Składy meczowe:

Przeczytaj również