Obrońca Wisły Kraków: Byliśmy drużyną lepszą, ale nie zawsze taka wygrywa

Obrońca Wisły Kraków: Byliśmy drużyną lepszą, ale nie zawsze taka wygrywa
Piotr Drabik, wikicommons
- Byliśmy dziś drużyną lepszą, ale nie zawsze taka wygrywa. Tak naprawdę Legia strzeliła gola z jedynej stuprocentowej okazji jaką miała, a my nie wykorzystaliśmy choćby jednej z wielu naszych sytuacji. Taki jest czasami futbol - smutno podsumował przebieg dzisiejszego spotkana Zoran Arsenić.
- Nie wiem, co zadecydowało o dzisiejszej porażce. Nie mieliśmy na pewno szczęścia w tym spotkaniu. Zagraliśmy na sto procent naszych możliwości, „dopychaliśmy” ich do pola karnego, ale nic nie strzeliliśmy - żałował „Zoka”.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak Arsenić zareagował na zamieszanie przy odwołanym rzucie karnym? - Widziałem sytuację Rafała w „szesnastce” i gdy sędzia zdecydował się użyć technologii VAR, domyślałem się jego przyszłej decyzji. Natomiast przy ręce jednego z naszych rywali, sędzia mógł ponownie poddać się procedurze wideoweryfikacji. Jednak nie ma co narzekać, powinniśmy nawet i bez tego osiągnąć dziś lepszy rezultat.
- Zgodzę się z tezą, że była to „najlepsza” pod względem stylu gry porażka w tym sezonie. Legia nie miała prawie okazji do zdobycia bramki, ale jednak gdy już ją miała, wykorzystała ją. Zabrakło dziś choćby łutu szczęścia - zakończył defensor Białej Gwiazdy.

Przeczytaj również