Oezil: W tym sezonie sami spieprzyliśmy sprawę

Mesut Oezil uważa, że piłkarze Arsenalu w tym sezonie mogą winić tylko siebie. Zdaniem Niemca jego drużyna przed następnymi rozgrywkami potrzebuje kilku wzmocnień.


Dalsza część tekstu pod wideo
Pomocnik przyznał, że to zawodnicy odpowiadają za straty, jakie mają do zajmujących wyższe pozycje Leicester oraz Tottenhamu. Do lidera tracą już jedenaście punktów, choć mają jeden mecz rozegrany mniej.


- Musimy uczciwie przyznać, że patrząc na ten sezon, sami spieprzyliśmy sprawę. Nie graliśmy na miarę naszego potencjału w meczach ze słabszymi drużynami i zostaliśmy za to ukarani - mówi Oezil.


- Nadal mamy szansę na zdobycie mistrzostwa. Musimy wierzyć, że Leicester i Tottenham będą gubić punkty. Byłoby wspaniale dla Wengera, jeśli udałoby się to zrobić. To właśnie on odegrał główną rolę w moim transferze do Arsenalu. Był bardzo zdeterminowany, żeby podpisać ze mną kontrakt. Wszyscy wiedzą, że to nie jest zwykły menedżer. Jest bardzo głodny sukcesów, ma duże doświadczenie i zawsze znajduje czas dla piłkarzy. Pomaga zawodnikom się rozwijać - podkreśla reprezentant Niemiec.


Oezil uważa, że w letnim oknie transferowym Arsenal musi dokonać kilku poważnych transferów. 


- W następnych sezonach ze względu na nowy kontrakt telewizyjny będziemy oglądali w Premier League jeszcze więcej świetnych piłkarzy. Nasi rywale będą silniejsi. Arsenal też będzie musiał się wzmocnić. Ten sezon pokazał, że mamy problemy, gdy brakuje kilku kluczowych zawodników. Nie możemy do tego dopuścić w kolejnych latach - komentuje Oezil.


Arsenal zajmuje trzecie miejsce w tabeli Premier League. Do prowadzącego Leicester traci jedenaście punktów, ale rozegrał o jeden mecz mniej.
Źródło: fourfourtwo.com

Przeczytaj również