Paulo Sousa wyjaśnił swoje wybory. Selekcjoner wytłumaczył skład na Hiszpanię
Paulo Sousa zmienił swoje zwyczaje. Portugalczyk wyjątkowo udzielił wywiadu tuż przed spotkaniem, zabierając głos na antenie "TVP Sport".
Selekcjoner wytłumaczył swoje wybory przed meczem o wszystko z Hiszpanią. Skład reprezentacji Polski mógł wzbudzić pewne zaskoczenia. Tym razem zagramy w ustawieniu z dwoma napastnikami - Lewandowskim i Świderskim.
- Jeśli chodzi o mecz ze Słowacją, nie było pytania o dwóch napastników. Ich defensywa zawsze było nisko ustawiona. Mieliśmy dużo miejsca na rozgrywanie. Dzisiaj będzie to wyglądało inaczej - stwierdził Sousa na antenie "TVP Sport".
- Potrzebujemy dużo szerokości, musimy mieć więcej zawodników z przodu, przy ostatniej linii, blisko linii obrony Hiszpanii - kontynuował.
Sousa nie ukrywa, że Polska w Sewilli przez większość spotkania będzie biegać za piłką. Trener wierzy jednak, że wykorzystamy nieliczne momenty, kiedy będziemy prowadzić grę.
- Musimy zachować spokój, wczoraj mówiłem, że wierzę, iż przez większość meczu będziemy bez piłki. Trzeba znaleźć odpowiednie momenty, kiedy już piłka będzie pod nogami naszych zawodników. Hiszpania jest przyzwyczajona do posiadania piłki przez dłuższy okres - stwierdził Paulo Sousa.