"Pazdana musiałem trochę wspierać mentalnie". Glik wskazał, z kim grało mu się najlepiej w obronie kadry

"Pazdana musiałem trochę wspierać mentalnie". Glik wskazał, z kim grało mu się najlepiej w obronie kadry
własne
Kamil Glik wskazał, z kim grało mu się najlepiej na środku obrony reprezentacji Polski. Doświadczony stoper postawił na Jana Bednarka.
Glik od dawna stanowi o sile defensywy reprezentacji Polski. Przeciwko Arabii Saudyjskiej zaliczył swój 101. występ w kadrze.
Dalsza część tekstu pod wideo
34-latek na mistrzostwach świata tworzy duet środkowych obrońców z Jakubem Kiwiorem. Obaj dopiero się docierają - grają razem od niedawna. Jeszcze przed mundialem, gdy był pytany o najlepszego partnera na środku defensywy w kadrze, wskazywał więc innych zawodników.
- Przez największą część kariery reprezentacyjnej grałem z Jankiem Bednarkiem i Michałem Pazdanem, więc na pewno z którymś z tej dwójki - powiedział Glik w "Przewodniku Sportowym".
- Trochę inne typy obrońców, inaczej się ta współpraca układała. Patrząc przez pryzmat wyników, niewielu traconych bramek, pewnie wskazałbym na Pazdana, natomiast z Jankiem bardzo dobrze mi się grało przez całe eliminacje, za trenera Brzęczka też traciliśmy mało goli. Powiedzmy, że 60 do 40 stawiam na Janka - wskazał piłkarz Benevento.
- Michała musiałem czasami trochę wspierać mentalnie. On strasznie te mecze przeżywał, Janek ze względu na to, że klubowo gra na wysokim poziomie, ma kontakt na co dzień z wielką piłką, nie potrzebował takiego przygotowania mentalnego do dużych meczów. Michał, z całym szacunkiem, grał w lidze polskiej w Legii, więc dla niego ważny mecz reprezentacji, zwłaszcza na Euro, to było przeżycie - podsumował Glik.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski29 Nov 2022 · 17:13
Źródło: Przewodnik Sportowy

Przeczytaj również