Peszko: To nie tak miało wyglądać

Peszko: To nie tak miało wyglądać
MediaPictures.pl/Shutterstock
Pomocnik Lechii Gdańsk Sławomir Peszko był mocno zawiedziony po przegranej w Białymstoku z Jagiellonią 1:4 w piątkowym spotkaniu 24. kolejki LOTTO Ekstraklasy.
Zespół z Trójmiasta doznał w ten sposób dziesiątej porażki w bieżących rozgrywkach i pozostał na dwunastej lokacie w klasyfikacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ciężko opisać poziom rozczarowania. To nie tak miało wyglądać. Wyszliśmy na prowadzenie, mecz zaczął się dla nas dobrze układać, a potem wszystko się posypało i znów kończymy mecz bez punktów - wyznał Peszko dla oficjalnego serwisu Lechii.
- To chyba najtrudniejszy moment, odkąd trafiłem do Gdańska. Nie wygrywamy meczów, jesteśmy nisko w tabeli, dodatkowo sporo osób się od nas odwróciło. Ale nie zamierzam się poddawać, podobnie jak reszta chłopaków z drużyny - podkreślił reprezentant Polski.
- Zaciśniemy zęby i zrobimy wszystko, by przezwyciężyć trudności. Liczę, że nie zapadną też żadne pochopne decyzje. Wierzę, że wszyscy, którzy może już postawili na nas krzyżyk, uczynili to przedwcześnie i jeszcze nie raz pozytywnie zaskoczymy w tej rundzie - podsumował Peszko.
(za lechia.pl)

Przeczytaj również