Peter Crouch nie wierzy w sukces Manchesteru City w Lidze Mistrzów. "Tego im brakuje"

Manchester City wygrał w środę z Realem Madryt 2:1 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Crouch jest pod wrażeniem tego wyniku.

- Manchester City ma wspaniałą drużynę. Z przyjemnością oglądałbym jej grę całymi dniami. Te odczucia zostały jeszcze wzmocnione dzięki zwycięstwu z Realem. To wspaniałe osiągnięcie, ale też nie oszukujmy się - "Królewscy" nie są już tak mocni jak kiedyś - ocenia Crouch.

- Manchester City osiągnął w Madrycie swój najlepszy wynik w tym sezonie Ligi Mistrzów. Nie przekonał mnie jednak, że może dojść aż do finału. Powód jest prosty. Mają Kevina De Bruyne, Sergio Aguero i Edersona, ale brakuje im dobrej obrony. W pucharach przychodzi taki moment, że wygrywa się nie atakiem, lecz defensywną. A City jest podatne na ciosy - podkreśla były reprezentant Anglii.

Crouch uważa, że Manchester City w przeszłości popełnił błąd nie walcząc wystarczająco mocno o sprowadzenie Virgila van Dijka.

- Zastanawiam się, co by było, gdyby doszło do tego transferu. Jestem pewien, że byliby daleko przed innymi klubami i już mieli na koncie zwycięstwo w Lidze Mistrzów - twierdzi Anglik.