Pewne zwycięstwo Manchesteru United. "Czerwone Diabły" pokonały Burnley

Wynik spotkania otworzył Scott McTominay. Pomocnik trafił do siatki w 8. minucie gry. Wówczas uderzył z 16. metra i zaskoczył bramkarza rywali.

"Czerwone Diabły" poszły za ciosem. W 27. minucie było już 2:0. Samobójcze trafienie zanotował Ben Mee, który niefortunnie interweniował przed własną bramką.

Kolejny cios zadał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk z bliska dobił piłkę po tym, jak ta wcześniej trafiła od słupka bramki Burnley.

Przyjezdni nie złożyli broni i jeszcze przed przerwą zdobyli gola. Aaron Lennon uderzył tuż przy słupku i dał iskierkę nadziei swojej drużynie.

W drugiej połowie gospodarze spuścili z tonu. Kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i nie dali rozwinąć skrzydeł rywalom.

Ostatecznie "Czerwone Diabły" zainkasowały trzy punkty. Dzięki temu na swoim koncie mają 31 "oczek" i plasują się na szóstym miejscu w tabeli.