Wielkie emocje na Stade de France. Francja w dziesiątkę wygrała z Anglią! [VIDEO]

Wielkie emocje na Stade de France. Francja w dziesiątkę wygrała z Anglią! [VIDEO]
Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com
To był tylko mecz towarzyski, ale emocji nie brakowało. Francja wygrała z Anglią 3:2, choć przez prawie całą drugą połowę grała w "dziesiątkę".


Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz lepiej rozpoczęli Anglicy, którzy objęli prowadzenie już 9. minucie. Akcja była piękna: prawym skrzydłem pociągnął Dele Alli, dośrodkował w pole karne do Raheema Sterlinga, a ten zgrał piłkę do pędzącego lewą stroną Ryan Bertranda. Obrońca Southampton płaskim podaniem odnalazł Harry'ego Kane'a, który z bliska trafił do bramki.




Francuzi wyrównali w 22. minucie. W zamieszaniu po rzucie wolnym do piłki dopadł Samuel Umtiti i mocnym strzałem pokonał Toma Heatona.


Na boisku działo się bardzo dużo. Bardzo dobrą okazję do strzelenia gola miał Kylian Mbappe, ale Heaton odbił piłkę na rzut rożny. Kilka minut później szarżowali Anglicy. W dogodnej okazji znalazł się Kane. Napastnik Tottenhamu nie trafił jednak w bramkę.


Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do Francuzów. Błyskotliwą akcją popisał się Ousmane Dembele, ale jego strzał nie był wystarczająco dokładny, by pokonać Heatona. Do piłki odbitej przez Anglika dopadł jednak Djibril Sidibe, który potężnym uderzeniem umieścił ją w siatce.


Druga połowa rozpoczęła się od mocnego akcentu. Niespełna minutę po przerwie sędzia Davide Massa podyktował rzut karny dla reprezentacji Anglii. W dodatku po wideoweryfikacji boisko z czerwoną kartką musiał opuścić Raphael Varane. Jedenastkę na gola pewnym strzałem zamienił Kane.


Choć Francuzi grali w osłabieniu, to stwarzali sobie dogodne okazje do zdobycia gola. Pod bramką Anglików gorąco było zwłaszcza w 71. minucie. Najpierw Mbappe trafił w poprzeczkę, potem dwukrotnie dobijał Thomas Lemar. Bez skutku.


Co się odwlecze, to nie uciecze. W 78. minucie po akcji Pogby i Mbappe w dobrej okazji znalazł się Dembele. Gracz Borussii Dortmund popisał się płaskim, celnym strzałem. Jack Butland, który w przerwie zmienił Heatona, nie dał rady. 3:2!


W końcówce Anglicy usiłowali doprowadzić do wyrównania, ale nie potrafili stworzyć poważniejszej okazji pod bramką gospodarzy. Ci w doliczonym czasie gry mogli strzelić jeszcze jednego gola. Dobrej sytuacji nie wykorzystał Mbappe.


Francja - Anglia 3:2
Umtiti 22, Sidibe 43, Dembele 78 - Kane 9, 48-k

Przeczytaj również