Piłkarz Manchesteru City był o krok od Chelsea. Wiadomo, czemu transfer nie doszedł do skutku

Nathan Ake świetnie spisał się w derbach Manchesteru, które City wygrało 6:3. Piłkarz cieszy się również dużym zaufaniem Louisa van Gaala w reprezentacji Holandii, który stawia go ponad takich piłkarzy jak Matthijs de Ligt czy Stefan de Vrij.

W lecie dużo mówiło się o transferze obrońcy do Chelsea. Byłby to dla niego powrót do klubu ze Stamford Bridge, gdzie występował w latach 2011-2017. Choć zawodnik był już dogadany z londyńczykami, do transferu nie doszło. O całej sprawie pisze Matt Law z "The Telegraph".

Włodarze klubu uzgodnili warunku kontraktu z Holendrem, ale na przeszkodzie stanął ostatecznie Thomas Tuchel, dla którego priorytetem było pozyskanie Kalidou Koulibaly’ego. Niemiec był przekonany, że Senegalczyk to właściwy zastępca Antonio Ruedigera.

Ostatecznie Tuchel dopiął swego i Chelsea podpisała czteroletni kontrakt z Koulibalym. Ake natomiast pozostał w Manchesterze City, gdzie cieszy się obecnie dużym powodzeniem wśród kibiców.

Nathan Ake jest piłkarzem Manchesteru City od 2020 roku. W barwach klubu z Etihad rozegrał 47 meczów i strzelił cztery gole, a także sięgnął po dwa mistrzostwa Anglii.

Dziś o 21:00 Ake będzie miał kolejną okazję do zaprezentowania swoich umiejętności. "The Citizens" podejmą u siebie FC Kopenhagę. Od godziny 20:00 zapraszamy na Meczyki.pl na multirelację LIVE z wszystkich spotkań LM.