Piłkarz Śląska: Mam nadzieję, że w niedzielę wygramy

Piłkarz Śląska: Mam nadzieję, że w niedzielę wygramy
asinfo
- Wydaje mi się, że każdy zespół w lidze ma takiego lidera, który jest bardziej lub mniej widoczny. W Śląsku jest to Morioka. Japończyk rozgrywa, reguluje tempo akcji. Mam nadzieję, że uda się go wyłączyć - przyznał przed derbowym spotkaniem ze Śląskiem Wrocław zawodnik Zagłębia Lubin, Jarosław Kubicki.


Dalsza część tekstu pod wideo
Miedziowi po 14. kolejkach LOTTO Ekstraklasy plasują się na trzecim miejscu w ligowej tabeli. Jak do tej pory zgromadzili oni na swoim koncie dwadzieścia cztery punkty, a więc o pięć mniej niż liderująca w tym momencie Lechia Gdańsk. 


- Ten mecz niesie ze sobą dodatkowe emocje. Przeżywają go wszyscy ludzie związani z Zagłębiem i Śląskiem. Jako wychowanek miedziowego klubu też to czuję. Mam nadzieję, że w niedzielę wygramy - powiedział Jarosław Kubicki, cytowany przez "zaglebie.com".


- Ostatnie spotkania ze Śląskiem dobrze wspominam. Wiosną wygraliśmy we Wrocławiu, a ja zdobyłem jedną z bramek. Latem pokonaliśmy Śląsk w sparingu i też strzeliłem jednego gola. Oczywiście marzy mi się podobny scenariusz i kolejna bramka w derbach - zaznaczył.


- Wydaje mi się, że każdy zespół w lidze ma takiego lidera, który jest bardziej lub mniej widoczny. W Śląsku jest to Morioka. Japończyk rozgrywa, reguluje tempo akcji. Mam nadzieję, że uda się go wyłączyć, postaramy się przejąć kontrolę nad spotkaniem - dodał.

Przeczytaj również