Piłkarz z Premier League chce wymusić transfer do Manchesteru City. Odmówił treningów w obecnym klubie

Z ekipy Pepa Guardioli w minionych miesiącach odszedł jeden z kluczowych zawodników drużyny, Ilkay Geundogan. Na dodatek poważnej kontuzji doznał Kevin De Bruyne. Belg nie zagra przez kilka miesięcy.

Te wydarzenia spowodowały, że "The Citizens" chcą za wszelką cenę pozyskać nowego środkowego środkowego pomocnika. Na początku na ich radarze znalazł się Lucas Paqueta.

Transfer Brazylijczyka spalił jednak na panewce po tym, jak okazało się, że mógł brać udział w obstawianiu meczów. Piłkarzowi West Hamu grozi długie zawieszenie ze strony FA.

W tej sytuacji mistrzowie Anglii zwrócili uwagę na Matheusa Nunesa. To właśnie zawodnik Wolverhampton jest obecnie numerem jeden na liście życzeń ekipy z Manchesteru.

"The Citizens" są skłonni zapłacić 55 milionów euro. Ta suma została jednak odrzucona przez "Wilki", które na razie zdecydowanie odmawiają sprzedaży piłkarza.

Jak donosi David Orsntein z "The Athletic", sam zawodnik poinformował obecnego pracodawcę, że chce zmienić otoczenie. Próbuje wymusić transfer, odmawiając udziału w treningach.

25-latek ma zostać ukarany za niesubordynację, ale Wolverhampton wciąż nie myśli o jego sprzedaży. "Wilki" liczą na to, że Portugalczyk wróci do zespołu po zamknięciu okienka.