Piłkarze Chelsea pokłócili się o wykonywanie rzutu karnego. Musiał interweniować mistrz świata [WIDEO]

Początek derbów Londynu należał do podopiecznych Mauricio Pochettino. W 13. minucie Chelsea stanęła przed szansą na zdobycie bramki po tym, jak sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką Williama Saliby.

Jedenastkę od początku chciał wykonywać Cole Palmer. W pewnym momencie Raheem Sterling podszedł jednak do wychowanka Manchesteru City i próbował wyrwać mu piłkę.

W całej sytuacji musiał interweniować Enzo Fernandez. Reprezentant Argentyny przekonał Sterlinga, że to Palmer powinien oddać strzał.

21-latek podszedł do piłki i zamienił rzut karny na gola. Tym samym strzelił swojego drugiego gola w barwach "The Blues".

We wczorajszym meczu na listę strzelców wpisali się jeszcze Mychajło Mudryk, Declan Rice i Leandro Trossard. Chelsea zajmuje obecnie 10. miejsce w ligowej tabeli. W następnej kolejce zespół ze Stamford Bridge zagra przeciwko Brentford.