Piłkarze Liverpoolu "zaatakowali" kibica po wielkim triumfie. Kuriozalne sceny w meczu z Arsenalem [WIDEO]

Piłkarze Liverpoolu "zaatakowali" kibica po wielkim triumfie. Kuriozalne sceny w meczu z Arsenalem [WIDEO]
Screen Twitter
W trakcie meczu Arsenal - Liverpool jeden z kibiców "The Reds" zdecydował się wbiec na murawę. Postawa fana zespołu nie spotkała się z dobrym przyjęciem części zawodników.
Liverpool ograł Arsenal 2:0 (0:0) i wyrzucił ekipę Mikela Artety z Pucharu Anglii. Dzięki temu zwycięstwu "The Reds" awansowali do 1/16 finału, natomiast "Kanonierzy" stracili szanse na trofeum. Więcej na temat meczu pisaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
O losach niedzielnego spotkania przesądziła sama końcówka. Najpierw samobójcze trafienie zaliczył Jakub Kiwior, a niedługo później prowadzenie gości podwyższył Luis Diaz. Nic więc dziwnego, że emocje wśród fanów Liverpoolu były olbrzymie.
Luis Diaz celebruje trafienie w meczu Arsenal - Liverpool
Screen DAZN
Niedługo po złej interwencji reprezentanta Polski kilku fanów przyjezdnych postanowiło wbiec na murawę londyńczyków. Jeden z kibiców był na tyle odważny i bezpośredni, że dołączył do celebrujących piłkarzy i wpadł im w objęcia. Nieproszonego gościa dostrzeli jednak Darwin Nunez oraz Ibrahima Konate.
Reprezentant Urugwaju zaczął mocno klepać przybysza po głowie, natomiast Francuz ściągnął mu z głowy czapkę i wyrzucił przed siebie. Chłopaka odciągnęła też nieco spóźniona ochrona.
Na ten moment nie wiadomo, z kim Liverpool zagra w kolejnej rundzie FA Cup. Drużyny, które awansowały do 1/16 finału czekają na rozstrzygnięcie spotkania Wigan Athletic z Manchesterem United. Mecz zaplanowano na 8 stycznia.
Juergen Klopp
Gareth Evans / Press Focus
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk07 Jan · 21:14
Źródło: własne

Przeczytaj również