Piłkarze Pogoni Szczecin pomogą potrzebującym uczniom

Portowcy pomagają młodzieży z Centrum Mistrzostwa Sportowego przy ul. Mazurskiej w Szczecinie, ale też zachęcają do włączenia się w akcję swoich kolegów z innych klubów PKO Ekstraklasy.

- Zawsze warto pomagać jeśli ma się takie możliwości. Pomysł wynikł z tego, że są dzieci i młodzież, którym to naprawdę może pomóc. Uznaliśmy w szatni, że to fajna inicjatywa. Mój syn też aktualnie nie może chodzić do szkoły. Każdego dnia dostaje od swoich nauczycieli nowe zadania do wykonania. Nie jest to co prawda łączenie wideo przez komunikator, ale to forma nauki zdalnej - tłumaczy Adam Frączczak, cytowany przez oficjalną stronę internetową Pogoni.

Zamknięte szkoły to jeden z wielu problemów, które dotknęło nasze społeczeństwo w ostatnich dniach. Pedagodzy starają się mimo to umożliwić uczniom pobieranie edukacji. Najszybszym i najwygodniejszym sposobem jest oczywiście kontakt poprzez internet. Nie każdy dysponuje odpowiednim sprzętem, by to czynić. Stąd akcja, która wyszła z szatni "Dumy Pomorza".

- Nie chcę nikogo na siłę do czegoś namawiać. Każdy powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chce w ten sposób pomóc. Jako piłkarze mamy możliwość wsparcia innych. Warto to robić. Tym bardziej, że niektórzy wpadają w trudne sytuacje. Nas też to dotyka, ale nie tak jak innych. Każda akcja pomocy ludziom jest warta uwagi. Sytuacja jest dla wszystkich trudna, lecz wiemy, że są osoby mające zdecydowanie gorzej niż my - dodał Frączczak.