Piotr Lisek bez olimpijskiego medalu. Polak nie zaliczył czwartej wysokości

Na wysokości 5,55 metra, która była pierwszą w całym konkursie, poszczególni zawodnicy nie mieli problemów. Zaliczyli ją w komplecie, nie skakał jedynie Renaud Lavillenie, który zaczął zmagania od wysokości 5,70.

Francuz, jeden z głównych faworytów, zaliczył ją bez problemów. Zrzutkę miał natomiast Piotr Lisek. Nasz reprezentant nie zdecydował się na powtarzanie tej próby.

Zamiast tego przeniósł się na wysokość 5,80. Tam zaliczył udany skok, choć niewiele brakowało, aby zrzucił poprzeczkę. Ostatecznie ta została jednak na swoim miejscu.

Prawdziwym testem dla zawodników były próby na 5,87. Kolejni zawodnicy odpadali na tej wysokości. Niestety, wśród nich był także Lisek.

Polak trzykrotnie zrzucił poprzeczkę i tym samym zakończył zmagania w konkursie na szóstej lokacie. Do wysokości 5,92 przystąpiło czterech zawodników.

Po złoty medal sięgnął Duplantis, który jako jedyny zaliczył wysokość 6,02 metra. Drugie miejsce zajął Nilsen (5,97 m), a trzecie Thiago Braz (5,87 m)