Pique nie może się doczekać El Clasico

W lepszych nastrojach do prestiżowego meczu przystąpią piłkarze Barcelony, która w miniony weekend wygrała z Villarrealem 3:0. Drużyna Luisa Enrique w 11 meczach zdobyła 27 punktów i prowadzi w tabeli Primera Division. Real, który w niedzielę przegrał 2:3 z Sevillą, jest drugi i ma na swoim koncie trzy "oczka" mniej.

Pique w trakcie meczu z Villarrealem był zaniepokojony liczbą żółtych kartek oglądanych przez graczy Barcelony. Oprócz niego upomnienia w meczu z Villarrealem zobaczyli Jeremy Mathieu, Andres Iniesta, Luis Suarez i Neymar.

- Kiedy sędzia zaczął rozdawać żółte kartki, to myśleliśmy "hej, nasz następny mecz to El Clasico" - mówi Pique.

- Jesteśmy w bardzo dobrej formie, ale w meczu z Realem wszystko może się zdarzyć. Teraz czeka nas przerwa na mecze reprezentacji. Miejmy nadzieję, że wszyscy wrócą z niej bez żadnych problemów i w pełni gotowi na El Clasico. Dla takich meczów zostaje się piłkarzem - dodał Pique.

Obie drużyny spotkają się 21 listopada na Estadio Santiago Bernabeu. Początek meczu o 18:15.