Podział punktów w meczu Górnika Zabrze z Wisłą

Niespełna dwie minuty po pierwszym gwizdku drużyna gości wyszła na prowadzenie. Krzysztof Mączyński podał prostopadle do Macieja Jankowskiego, a ten od razu dograł wzdłuż bramki do Pawła Brożka, który strzałem bez przyjęcia pokonał Radosława Janukiewicza. 

Chwilę później Wisła mogła podwyższyć, ale Jankowski po dograniu Łukasza Burligi nie zdołał skierować piłki do pustej bramki.

W piątej minucie gry do wyrównania mógł doprowadzić Łukasz Madej. Skrzydłowy Górnika oddał strzał z ostrego kąta, ale w tej sytuacji skuteczną interwencją popisał się Radosław Cierzniak.

Po niespełna pół godzinie gry po raz kolejny przed szansą stanęli podopieczni Leszka Ojrzyńskiego. Roman Gergel dośrodkował w pole karne do niepilnowanego Macieja Korzyma, ale ten nie potrafił trafić w piłkę w stuprocentowej sytuacji. 

W 41. minucie Maciej Sadlok dograł ze skrzydła w szesnastkę gospodarzy, gdzie do futbolówki dopadł Alan Uryga, który oddał strzał. W tej sytuacji dobrze ustawił się Janukiewicz i nie dał się zaskoczyć. 

Pięć minut po przerwie Górnik doprowadził do wyrównania. Najpierw Gergel popisał się mocnym uderzeniem z dystansu, jednak Cierzniak zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska Rafał Kosznik zgrał piłkę do Bartosza Kopacza, a ten z najbliższej odległości wbił futbolówkę do siatki.

W 62. minucie gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. Po jednym z kontrataków w sytuacji sam na sam znalazł się Robert Jeż, ale doskonale w bramce spisał się Cierzniak. Bramkarz Wisły wykazał się sporym refleksem i umiejętnościami.

Żadna z drużyn do końcowego gwizdka sędziego nie potrafiła przechylić szali na własną stronę. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, a okazji bramkowych było bardzo mało. 

Podział punktów sprawił, że oba zespoły utrzymały swoje pozycje w tabeli. Wisła zajmuje aktualnie szóste miejsce, z kolei Górnik w dalszym ciągu zamyka klasyfikację. 

****

Tak padły bramki:

0:1 Paweł Brożek.

Krzysztof Mączyński podał prostopadle do Macieja Jankowskiego, a ten od razu dograł wzdłuż bramki do Pawła Brożka, który strzałem bez przyjęcia pokonał Radosława Janukiewicza.

1:1 Bartosz Kopacz.

Po dośrodkowaniu z narożnika boiska Rafał Kosznik zgrał piłkę do Bartosza Kopacza, a ten z najbliższej odległości wbił futbolówkę do siatki.

Zawodnik meczu: Radosław Cierzniak.

Ciekawostka meczu:

Prowadzona przez Kazimierza Moskala Wisła Kraków w dziewięciu ostatnich spotkaniach ligowych straciła tylko pięć bramek.

****

Górnik Zabrze - Wisła Kraków 1:1 (0:1)

Bramki: Kopacz 51 - Brożek 2.

Górnik: Janukiewicz - Widanow, Kopacz, Danch, Kosznik - Kwiek, Grendel (73. Cerimagić) - Madej, Janota (10. Jeż), Gergel - Korzym (65. Kurzawa).

Wisła: Cierzniak - Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok - Mączyński, Uryga - Burliga (46. Popović), Jankowski (67. Cywka), Boguski - Brożek.

Sędziował: Paweł Gil (Lublin).

Żółte kartki: Danch, Cerimagić, Kwiek - Guzmics.

Następne mecze w Ekstraklasie:

28.11. Górnik Zabrze - Górnik Łęczna (15:30).

29.11. Wisła Kraków - Cracovia (20:30).