Pogoń Szczecin. Dante Stipica wraca do zdrowia. "Czuję się już bardzo dobrze"

Stipica miał problemy z przepukliną, która dokuczała mu podczas poprzedniej rundy. Z tego względu zaraz po ostatnim zeszłorocznym meczu poddał się zabiegowi. Teraz wraca już do zdrowia.

- Czuję się już bardzo dobrze. Odczuwałem spory ból przez kilka tygodni w pierwszej części sezonu. Mieliśmy taki plan, że będziemy robić operację zaraz po ostatnim jesiennym meczu, bo wtedy mam najwięcej czasu na rehabilitację. Jestem szczęśliwy jak to wszystko poszło - powiedział Stipica w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni.

- Byłem cierpliwy i nadal muszę być cierpliwy w powrocie do pełnej dyspozycji. Idziemy krok po kroku, ale jestem zadowolony z tego jak ciało reaguje na ćwiczenia bramkarskie. Wszystko jest w porządku i myślę, że nie potrzebuje dużo czasu, by być z drużyną na 100% - zapewnił.

- Ciało rehabilituje się zgodnie z planem i to jest najważniejsze. Chcę też podziękować sztabowi oraz Prezesowi i dyrektorowi sportowemu za pomoc w całym procesie operacji i rehabilitacji - podkreślił.

Pogoń do sezonu przygotowuje się w tureckim Belek. Stipica bardzo docenia warunki, jakie mają do dyspozycji "Portowcy". Liczy na to, że wiosną dobre przygotowania zaprocentują w walce o tytuł.

- Nasz hotel to chyba jeden z najlepszych, jakie tutaj są. Jest idealny dla sportowców. Mamy tu wszystko co nam potrzeba: hale, siłownie, w dodatku boisko jest przed samym hotelem. Możemy się spokojnie skupić na pracy - zakończył.