Policja zatrzymała chuliganów Dinama. Mieli przy sobie sprzęt do walki

Do starć doszło już tydzień temu w Zagrzebiu. Chuligani Dinama zaatakowali wówczas grupę kibiców Legii. Kilku z Polaków trafiło do szpitala.

Chorwaci zamierzali się bić też w Warszawie. Do Polski przyjechało blisko 150 chuliganów z grupy "Bad Blue Boys". Nie mieli biletów na mecz - po jego zakończeniu chcieli napaść na wychodzących ze stadionu kibiców Legii.

Ich zamiary w porę udaremniła policja, która na trasie S8 zatrzymała trzy autokary wiozące Chorwatów. Portal Interia.pl twierdzi, że pojazdy zostały wypożyczone w Czechach. W ten sposób przyjezdni chcieli zmylić polskie służby.

Mimo tego policja namierzyła chuliganów Dinama. Funkcjonariusze po skierowaniu autokarów w bezpieczne miejsce przystąpili do czynności sprawdzających. W bagażach Chorwatów znaleźli m.in. nakolanniki, nałokietniki czy ochraniacze na szczękę.

Zdaniem Interii przyjezdni dążyli do konfrontacji. Podobne zamiary mieli gospodarze, którzy mieli jechać na spotkanie w kierunku Pruszkowa.

Legia po odpadnięciu z eliminacji Ligi Mistrzów powalczy o awans do fazy grupowej Ligi Europy ze Slavią Praga. Dinamo zagra o wejście do Champions League z Sheriffem Tiraspol.